Każdy kochający rodzic pragnie, aby jego dziecko było zdrowe, silne, odnosiło sukcesy w szkole i rosło jak na drożdżach. Z pewnością w głowach wielu osób utarło się przekonanie, że picie soków owocowych jest niezwykle dobroczynne dla organizmu. Przez długi czas opinie ekspertów przekonywały nas, że spożywanie ich jest świetnym źródłem witamin. Reklamy telewizyjne zapewniają, że soki to źródło energii oraz zdrowia. Współczesne standardy medyczne mówią na ten temat nieco inaczej. Obecnie nie zaleca się podawania do picia soków owocowych dzieciom, a zwłaszcza tym najmłodszym. Uważa się bowiem, że regularne spożywanie tych produktów w młodym wieku przynosi więcej negatywnych skutków niż domniemanych korzyści. Sok owocowy dostarcza do naszego organizmu sporą dawkę cukru.
Pierwszy rok życia to czas pojawienia się pierwszych zębów. Niestety, coraz częściej spotyka się maluchy z zaawansowaną próchnicą. Spożywanie słodzonych napoi oraz niedostateczna higiena to główne przyczyny tego problemu. Warto wspomnieć również o zagadnieniach cukrzycy i nadwagi. Mogłoby się wydawać, że te schorzenia nie są zbyt popularne w wieku rozwojowym. Nic bardziej mylnego. Pamiętajmy, że nawyki kształtowane we wczesnym dzieciństwie mogą przyczynić się do rozwoju groźnych chorób w późniejszym wieku. Picie słodkich soków owocowych jest doskonałym przykładem takiej zależności. Maluchy, które od wczesnych lat regularnie spożywają słodzone napoje mogą cierpieć na nadwagę, otyłość czy też cukrzycę. Ważną kwestią jest także zadbanie o to, aby dziecko nie przyzwyczajało się od najmłodszych lat do słodkich soczków. Znacznie korzystniejsze okaże się podawanie maluchowi wody, która z pewnością lepiej ugasi pragnienie. Wpajajmy naszym najmłodszym dobre nawyki, dzięki którym będą zdrowo rosnąć.
Czytaj: https://portaldlazdrowia.pl/